Archiwum czerwiec 2004, strona 2


cze 05 2004 Coraz lepiej :)
Komentarze: 9

Już mam dość... smutku, łez, rozmyślań... Chce wrócić... Chce żeby było tak jak przed tym wydarzeniem... Powoli wracam do siebie. Oczywiście to głównie zasługa mojego Misia :* Był ze mną w trudnych chwilach, przytulił i starał się pocieszyć hehe :) To jest najważniejsze... Trzeba wracać do świata żywych... Oczywiście pamięć pozostanie, tylko niech myśli idą już w inną stronę...  Jest coraz lepiej...  Będzie dobrze :) Niedługo wszystko wróci do normy :) Trzeba będzie wykorzystać jakoś ten miesiąc :) W końcu w szkole po środzie będą już niezłe luzy :) ehhh... dziękuje Wam wszystkim za ciepłe słowa :* Pozdrofka

zmiennna : :
cze 04 2004 Już po wszystkim...
Komentarze: 10

A może wszystko się zaczyna... ;( Co tu dużo pisać... Pewnie większość z Was wie jak jest na pogrzebie ;( Jeszcze do teraz czuje zapach, który roznosił się w kaplicy ;(  Kiedy Go zobaczyłam leżącego w trumnie.... ;( Pomyślałam... to nie On!! To nie może być mój dziadek ;(((  Potem ostatnie pożegnanie... Miał takie lodowate ręce.... ;(((((  Byłam silna... Zacisnęłam zęby... nie mogłam wybuchnąć... ;( Ciężko mi to przychodziło...  Nie wiem co myśleć... Było strasznie ;(((

Chciałam Was przeprosić, że zaniedbuję Wasze blogi... Nadrobię to... Pozdrofka

zmiennna : :
cze 03 2004 Nie.... ;(
Komentarze: 9

Jutro... pogrzeb.... ;( o 14:00.... Nie wiem jak to wytrzymam ;( Co zrobie kiedy zobacze go leżącego w trumnie............ ;( Nie potrafie sobie tego wyobrazić... ;( Boje się jutrzejszego dnia.... ehhh.... Napewno zostanie mi w pamięci na zawsze...  wolałabym już teraz go wymazać, chociaż jeszcze nie nadszedł.... ;( Nie chce go... ;( Ale nic na to nie poradze.... muszę tam być.... Musze się z Nim pożegnać... Odpoczywaj w spokoju dziadku... ;(

zmiennna : :
cze 02 2004 ehhh....
Komentarze: 10

Już jest lepiej... chociaż...  Jak o tym pomyśle ciarki mi chodzą po plecach ;( Byle do pogrzebu... Potem jakoś... trzeba będzie się z tym pogodzić... :(   Nie wiem co bym zrobiła gdyby nie przyjaciele i mój Misiek... Naprawde mi pomogli... Dobre słowo, czuły gest... bardzo dużo dają w takiej sytuacji...  ehhh... Trzeba jakoś żyć dalej... Dziękuje Wam... Kocham Cię Misiu:*:*:*

zmiennna : :
cze 01 2004 śmierć....
Komentarze: 12

Co mam napisać... Straciłam dziadka... Wczoraj... Bardzo mnie to boli... Chce mi się płakać ;( Ale już nie mam łez... Nie wiem co ze sobą zrobić... Nigdy się tak nie czułam... Boże... co się dzieje.... To nie moze byc prawdą!! To tylko zły sen.... Chce się obudzić!!!

zmiennna : :