Komentarze: 5
Zrobiłam to... hmm... Ciekawe doznanie.... No, oczywiście wiele się jeszcze musze nauczyć.... Bardzo interesujące ;) Kto by pomyślał :D
Zrobiłam to... hmm... Ciekawe doznanie.... No, oczywiście wiele się jeszcze musze nauczyć.... Bardzo interesujące ;) Kto by pomyślał :D
Kolejna kłótnia, tym razem zakończyła się milczeniem i odszedł.... Nie moge zrobić tego co on chce.... A on nie rozumie.... Ważniejsza jest dla niego opinia kumpli.... Nie moge, nie chce.... Serducho znowu boli..... :(
Te wspomnienia mnie dobijają... Ta piosenka... Przypomina mi Ciebie.... Patrzyłeś dzisiaj na mnie tak potwornie... Z taką pogardą... Ze smutkiem.... Z żalem... Powiedziałeś :cześć, bez entuzjazmu, bez uczucia.... A ja ze smutkiem odpowiedziałam, z żalem że kazałam Ci odejść... Dalczego to zrobiłam?? Nie wiem.... Bardzo tego żałuje, mimo że mam teraz kogoś innego... Ale Ty byłeś pierwszy, byłeś moją pierwszą miłością, słodką, delikatną... Poznawaliśmy siebie powolutku, nic na siłe.... Kochałeś mnie, a ja Cię zostawiłam, nigdy sobie tego nie wybacze.... Przeżyliśmy razem 1,5 roku.... Wszystkie smutki i radości przyjomwaliśmy ze spokojem, bo wiedzieliśmy że mamy siebie.... I to było najważniejsze.... A dzisiaj.... Żałuję.... naprawde żałuję.... Michał.... gdybyś tylko mógł mi kiedyś wybaczyć.....
Najpierw byłam z mauśką po choinkę :D Śliczna jest :) A potem... pojechałam z miśkiem do reala :D Musiałam kupić kilka rzeczy ;) Przy okazji mój miśke sam wybrał sobie prezent :D Nawet przymierzył ;) Bardzo ładnie na nim leżą ;) Troche zdziwiony był, chociaż nie wiem czemu ;) Także dzisiejszy dzionek zaliczam do udanych i oby tak dalej...
Jasio to mój miesięczny sąsiad ;) Waży już 6 kilogramów :D Był dzisiaj u mnie, oczywiście z mamusia :) Prześliczny dzieciak, myślałam że mi ręce odpadną ;) Bardzo śliczny i bardzo słodki, a przy tym niesamowicie bezbronny.... Nie wiem jak można wyrzadzić krzywdę takiemu maleństwu.... :( Jasiu ma na szczęście dobrych rodziców i oczywiście dobrych sąsiadów :D