Coraz lepiej :)
Komentarze: 9
Już mam dość... smutku, łez, rozmyślań... Chce wrócić... Chce żeby było tak jak przed tym wydarzeniem... Powoli wracam do siebie. Oczywiście to głównie zasługa mojego Misia :* Był ze mną w trudnych chwilach, przytulił i starał się pocieszyć hehe :) To jest najważniejsze... Trzeba wracać do świata żywych... Oczywiście pamięć pozostanie, tylko niech myśli idą już w inną stronę... Jest coraz lepiej... Będzie dobrze :) Niedługo wszystko wróci do normy :) Trzeba będzie wykorzystać jakoś ten miesiąc :) W końcu w szkole po środzie będą już niezłe luzy :) ehhh... dziękuje Wam wszystkim za ciepłe słowa :* Pozdrofka
Dodaj komentarz