Archiwum 04 czerwca 2004


cze 04 2004 Już po wszystkim...
Komentarze: 10

A może wszystko się zaczyna... ;( Co tu dużo pisać... Pewnie większość z Was wie jak jest na pogrzebie ;( Jeszcze do teraz czuje zapach, który roznosił się w kaplicy ;(  Kiedy Go zobaczyłam leżącego w trumnie.... ;( Pomyślałam... to nie On!! To nie może być mój dziadek ;(((  Potem ostatnie pożegnanie... Miał takie lodowate ręce.... ;(((((  Byłam silna... Zacisnęłam zęby... nie mogłam wybuchnąć... ;( Ciężko mi to przychodziło...  Nie wiem co myśleć... Było strasznie ;(((

Chciałam Was przeprosić, że zaniedbuję Wasze blogi... Nadrobię to... Pozdrofka

zmiennna : :