cze 02 2004

ehhh....


Komentarze: 10

Już jest lepiej... chociaż...  Jak o tym pomyśle ciarki mi chodzą po plecach ;( Byle do pogrzebu... Potem jakoś... trzeba będzie się z tym pogodzić... :(   Nie wiem co bym zrobiła gdyby nie przyjaciele i mój Misiek... Naprawde mi pomogli... Dobre słowo, czuły gest... bardzo dużo dają w takiej sytuacji...  ehhh... Trzeba jakoś żyć dalej... Dziękuje Wam... Kocham Cię Misiu:*:*:*

zmiennna : :
aga_kwiatek
03 czerwca 2004, 19:34
Będzie dobrze:D
nie_taka_zla
03 czerwca 2004, 17:25
Taeraz musi i powinno byc tylko lepeij:)
03 czerwca 2004, 17:15
trzymaj się!
kRowa;]
03 czerwca 2004, 15:15
ja też cie kocham:) i tez mi teraz ciezko...:(
misiek
03 czerwca 2004, 08:05
przyjaciele zawsze pomogą...ja też pomogłem....zawsze mozesz na mnie liczyć:*** we mnie masz oparcie:*** kocham Cię:*:*******
ciotka_dobra_rada
02 czerwca 2004, 22:50
dobrze ze pomagaja Ci bliskie osoby...... ale przeciez Ty itak i tak wiesz ze bedzie dobrze no nie kochana? :*:*:*
lifesucks
02 czerwca 2004, 21:50
Wsparcie przyjaciół i ukochanej osoby zawsze pomaga... jakoś to będzie! pozdroooffki
02 czerwca 2004, 21:42
mi w tym roku 2 dziadków zmarło.. smierc jest zawsze bolesna, ale czas leczy rany... poza tym ma kto podtrzymywac Cie na duchu, wiec bedzie spox :) głowa do góry..
02 czerwca 2004, 21:22
Teraz tak myslisz, ale naprawde to nie jest dobre zbyt szybko zapomnieć i otrząsnąc sie z bólu. To MUSI potrwac i wtedy ma jakas wartość. Wiem, ze to nie jest miłe co pisze, ale tak musi byc. Mysle, ze sobie poradzisz. A pogrzeb? Pójście tam to swoiste pożegnanie, postaraj sie, zeby godnie to zniesc...
02 czerwca 2004, 20:55
wiesz co sama śmierć mojego dziadka nie wywarła na mnie takiego wpływu jak pogrzeb...co tu dużo mówić nie wytrzymałam psychicznie i całkowicie się rozkleiłam...od tatmej pory unikam pogrzebów...zobaczysz że z biegiem czasu sytuacja będzie się polepszać..jak to mówią: \"czas leczy rany\".

Dodaj komentarz