Od rana napadało jakieś 15 cm śniegu :D I nadal pada :D Wyszłam ze szkoły i kogo widze?? Mojego miśka oczywiście.... Ohh... nieźle oberwałam ;) Przez prawie całą drogę praliśmy się śniegiem ;) On też dobrze dostał... Ale ja lepiej :/ No w końcu jest odemnie troche większy ;) No ale trudno jeszcze mu się odpłacę :)
Było cudownie miśku :* Czułam się tak bezpiecznie, całkiem inaczej.... Było pięknie :*:* Naprawde poczułam się kochana.... Kocham Cię :*
To tak bardzo boli
Ślady zostawione
Jak napisy na kartce
Nawet jak je zamaluje
Wytre
One i tak będą widoczne
Zawsze będą
Brudne ślady na sercu
Duszy
Umyśle
Brudne ślady twoich rąk
Palców
Wszystkiego
Nie ma sposobu
Aby sprawić żeby ślady zniknęły
Nie można ich wyrzucić
Jak zużyty długopis
Nie znikną
Wraz ze spadaniem liści
Topnieniem śniegu
Zachodem słońca
To wszystko powraca
Wszystko zdarza się dwa razy
Inaczej
Z inna siłą
Z nowymi wspomnieniami
przeżyciami
Ale powraca
Chce żeby się stopiły
Jak śnieg
Chce żeby wyschły
jak kałuże po deszczu
Chce żeby się skończyły
Jak kończy się wszystko...
Chyba już wszystko wróciło do normy... Wyjaśnili mi pewne sprawy i podobno zrobili to pod wpływem impulsu... Nadal jest mi przykro, ale przecież nie będe zrywać kontaktu z nimi ani się dąsać przez jakiś głupi taniec.... Było minęło... Mam nadzieję, że już więcej tego nie powtórzą....
Jak oni mogli ;( Dzisiaj się dowiedziałam..... ;( Pod moją nieobecność była dyskoteka ;( Oczywiście mój chłopak miał ją prowadzić więc czy chciał czy nie chciał byl na niej... Były też na niej moje przyjaciółki... ;( No i jedna z nich przepląsała z nim kilka wolnych piosenek... Przytuleni!! Moja "przyjaciółka" i mój chłopak!!! ;( Nie moge ;( Nie wiem co zrobić ;( Dowiedziałam sie o tym od pewnej osoby ;( Ta osoba myślała że wiem o tym.... Boże ;(