Dziękuje...
Komentarze: 13
Dziękuje Wam wszystkim za słowa otuchy i zrozumienia, chociaż nie zasłużyłam na to... Jest już dobrze :) Misiek wybaczył... Chociaż napewno troszkę żalu zostało, ale nie okazuje tego...
Dzisiejszy dzionek minoł tak sobie ;) Nic specjalnego się nie wydarzyło oprócz króciutkiego spotkania z Miśkiem :) Reszta dnia minęła monotonnie i bezbarwnie :P Dni podobne do siebie... Na dodatek jest zimno ;) Gdzie się podział ten upalny maj?? Zamiast niego mamy coś zimnego, często mokrego :/ Nawet z domciu się nie chce wychodzić kiedy wieje silny, mroźny wiatr :/ Mam nadzieję, że niedługo zobacze na termometrze naprawde wysoką temperature :) Pozdrofka :*
Dodaj komentarz