sty 24 2004

;(((((


Komentarze: 4

Pierwszy raz to usłyszałam z ust mojego taty :( Wiem, dlaczego to powiedział... On nigdy nie usłyszał tego od swojego ojca.... Nienawidzi go, ja też go nienawidze.... Dzisiaj to był punkt kulminacyjny... W końcu bomba wybuchła.... Dobrze, że się tak stało.... To było chore... jest nadal... Bardzo mi przykro, że to życie się tak potoczyło... Zbyt dużo wycierpiał... A nie był winny... Ojcem jest ten kto wychowuje.... Ten "człowiek" jeszcze tego nie zrozumiał.... Ale już nikomu na tym nie zależy.... Niech odejdzie, nienawidze go...

zmiennna : :
nela_amigo
26 stycznia 2004, 14:31
hmmmmmm.....smutne
25 stycznia 2004, 10:29
jakby mooj tatus odszedl.. hmmm chyba bym sie nawet cieszyla.. zalezy w jakim sensie,bo jak na zafsze,to moze by mi bylo przykro.. moze ..
Kumcia
24 stycznia 2004, 23:07
:(
24 stycznia 2004, 22:40
Róźne rzeczy w życiu się dzieją... Przykro mi! 3maj się!!

Dodaj komentarz