sty 16 2004

Smutek....


Komentarze: 2

Dzień jak codzień.... Zaczyna się i kończy jak poprzednie z niewielkimi zmianami.... Jak widać zmieniłam szablon, z wcześniejszym coś się sknociło :( No, trudno, trzeba było się pożegnać :(  

Nie wiem dlaczego, nie wiem w jakim celu.... Ciągle smutna, ciagle przygnębiona... Inni tego nie widzą... dobrze gram.... Nikt się nie zorientuje... Wiem, że nie powinnam tego trzymać w sobie, ale ja inaczej nie potrafie :( Ten ból jest tylko dla mnie... Ludzie nie lubią bólu, dlatego nie należy go okazywać, to prywatne uczucie.... Mogą je poznać jedynie wtajemniczeni... W moim wypadku nie ma osób wtajemniczonych....

zmiennna : :
16 stycznia 2004, 21:43
Dokładnie. Dokładnie to samo napisałam w notce jakiś czas temu... tak dobrze znam to uczucie.
16 stycznia 2004, 21:28
Znam smutek, To chyba najbliższe mojemu sercu :/ Nie smuć się :) 3maj sie!! Fajny szablonik :)

Dodaj komentarz